Od dłuższego czasu szukaliśmy lepszego programu do nagrywania na odległość. Dotąd korzystaliśmy z Zencastra, jednak końcowa jakość nie satysfakcjonowała nas. Przed kilku dniami jeden z podcasterów zwrócił uwagę na zalety innego programu, Riverside.fm. Pierwsze próby okazały się zachęcające. Pliki nagrywały się w bardzo dobrej rozdzielczości (WAW). Niedawny Black Friday zachęcił nas do ryzyka, zakupiliśmy roczny abonament na wersję pro. Jakie było jednak nasze zaskoczenie, gdy po kilkunastu minutach nagrywania, program przestał działać. Jeden z nas szybko napisał smsa „Zniknąłeś z programu?”. Czy przyczyną był niestabilny tego wieczora internet? A może jedno z ustawień nie było właściwe? Dzień później nagraliśmy odcinek raz jeszcze. Tym razem poszło jak z płatka. Jednak niektóre pytania pozostały bez odpowiedzi.
Nagrywanie na odległość
Tryb naszej pracy powoduje, że nie zawsze możemy spotkać się konkretnego dnia o dogodnej dla nas obu godzinie. Raz jest to wyjazd służbowy, innym razem konferencja, ważna rozmowa. Termin emisji, każdy poniedziałek o godz. 8.00, jest jednak stały, bardzo o to ostatnio dbamy.
Pomocą w takiej sytuacji jest połączenia zdalne. W przeszłości przetestowaliśmy różne opcje. Popularne programy do komunikacji video odpadały jeden po drugim. Jakość dźwięku była daleka od oczekiwań i potrzeb. Po okresie prób i potknięć zwróciliśmy uwagę na program Zencastr.
W wersji darmowej mogliśmy nagrywać w sposób nieograniczony. Zaletą była też możliwość skorzystania z video. Jednak po pewnym czasie jakość nagrań przestała nas satysfakcjonować. Postanowiliśmy rozejrzeć się za innym soft warem.
Riverside.fm
Nasz wybór padł na program Riverside.fm. Polecało go wielu podcasterów w kraju i zagranicą. Postanowiliśmy go sprawdzić. Pierwsze próby dały dobre wyniki. Można bez kłopotów nagrywać audio i video.
Pliki audio nagrywane są na komputer osoby zaproszonej w najwyższej jakości (waw), następnie przesyłane (w czasie rzeczywistym) do chmury. Po zakończeniu rozmowy wystarczy plik ten przegrać na komputer lub od razu wstawić go do programu do edycji.
Riverside.fn daje też dobre rezultaty przy nagrywaniu video. Można też bezpośrednio streamować rozmowę do jednego z popularnych kanałów komunikacyjnych. Program jest intuicyjny, jego konfiguracja nie sprawia większego problemu. Tyle uwag ogólnych. Może warto dodać, że każdy może skorzystać z wersji darmowej i przetestować program.
By otrzymać dostęp do wszystkich funkcji, należy wykupić abonament roczny. Black Friday przyniósł bardzo korzystna ofertę.
Problemy
W niedzielę wieczorem postanowiliśmy nagrać kolejny odcinek z użyciem świeżo nabytej nowości. Połączyliśmy się bez problemu. Pojawiły się jednak kłopoty z głosem. Do nagrywania korzystamy z zewnętrznych mikrofonów oraz panelu Rødecaster Pro.
By być słyszanym, jeden z nas musiał znacznie podnieść suwak głosu. Włączyliśmy nagrywanie. Fajnym dodatkiem jest odliczanie od 6 w dół. Rozmawialiśmy przez dobre kilkanaście minut. Potem jednak zaczęły się problemy. Najpierw nagle wyłączyło się video, potem przerwało w ogóle nagrywanie.
Próba powrotu na nic się zdała. Jeden z nas był tymi kłopotami technicznymi poważnie wytrącony z równowagi. Postanowiliśmy w końcu nagrać cały odcinek raz jeszcze następnego dnia. Trzeba było ponownie sprawdzić ustawienia i ustalić przyczynę kłopotów z głośnością i stabilnością połączenia.
i ich rozwiązanie?
Zaczęliśmy dokładnie czytać instrukcje, oglądać tutoriale (proszę tylko nie mówić, że od tego się zaczyna…). W końcu nawiązaliśmy kontakt z obsługą techniczną.
Trudności udało się rozwiązać połowicznie. By zmniejszyć zużycie internetu, zmieniliśmy jakość nagrania video (miało funkcję jedynie pomocniczą). Jednak w trakcie samego nagrania, jeden z nas wyłączył kamerę po pojawieniu się informacji o znacznym pogorszeniu się internetu.
Czy obciążona sieć była przyczyną naszych trudności? Niestety, nigdzie nie znaleźliśmy informacji, czy nagrywać należy równolegle, tzn. jednocześnie włączyć nagrywanie w programie Riverside.fn i na panelu Rødecaster Pro. Ustawiliśmy na tym ostatnim możliwość nagrywania wielu ścieżek (wcześniej włączyliśmy opcję połączenia Rødecaster Pro z komputerem i programem Riverside.fn:
Using RØDECasterIn order to record correctly, make sure that – you have selected the Rødecaster Pro Stereo input in Riverside, and that – you are using a Mix-Minus on your device (found in Settings → Advanced → Audio → Processing).
Na wszelki wypadek tak zrobiliśmy. Jakość ścieżek była wyśmienita. Program faktycznie krótko po nagraniu udostępnił ścieżkę jednego z nas. Na drugą musieliśmy nieco poczekać. By jednak pracować dalej, wykorzystaliśmy nagranie z Rødecaster Pro. Wystarczyło zgrać obie ścieżki i przystąpić do edycji.
Nadal problemy z głosem
Mimo iż program Riverside widział Rødecaster Pro, suwak głosu musiał być ustawiony wysoko, by głos rozmówcy był słyszalny. Niestety, nie udało nam się znaleźć przyczyny. Podłączyliśmy bezpośrednio do komputera inne mikrofony, działały bez problemu.
Musi więc być jakieś ustawienie w Rødecaster Pro, którego nie udało nam się odkryć. Być może ktoś z czytelników wie i zechce wskazać tą opcję? Będziemy także zobowiązani do podzielenia się swymi doświadczeniami w używaniu programów do nagrywania zdalnego.
Nasz odcinek po tych małych perturbacjach ukazał się dzisiaj. Mamy nadzieję, że jakość techniczna jest do zaakceptowania, podobnie jak treść naszej rozmowy. Zapraszamy do słuchania!